Connect with us

CHOSZCZNO

W powiecie się bawią. „Jesteśmy zażenowani tą sytuacją” – mówi opozycja

Opublikowane

w dniu

Część samorządowców i działaczy zbojkotowało imprezę i nie chciało pojawić się na wręczeniu „Dębów Powiatu Choszczeńskiego” uważając, że w czasie pandemii należy zachowywać umiar w organizacji tego typu wydarzeń. Przy tym wydana kwota nie jest mała, to ponad 34 tysięcy złotych. Czy te pieniądze można było spożytkować lepiej?

 

 

Około 34 245 złotych – tyle wydał Powiat Choszczeński na organizację „Dębów Powiatu Choszczeńskiego”, to koszty m.in. dekoracji, cateringu, konferansjera czy występu zespołu muzycznego.

– Na sali przebywała śmietanka towarzyska Choszczna i okolic, głównie osoby związane ze środowiskiem politycznym starosty, Wioletty Kaszak. Jesteśmy zażenowani tą sytuacją, w czasie pandemii namawiamy zawsze do ostrożności, tym bardziej, że wydarzenie odbyło się w przededniu szczytu czwartej fali covid-19. Wiele osób nie chciało iść na tę imprezę. Z całym szacunkiem dla nagrodzonych osób, ale… można było ich uhonorować, a te pieniądze wydane na imprezę, wydać lepiej – mówi nam jeden z działaczy z regionu.

Jak tłumaczy Wioletta Kaszak, wydarzenie ma na celu uhonorowanie osób oraz organizacji, które wyróżniają się swoją działalnością na terenie powiatu i poza nim.

– Duża liczba złożonych nominacji w 2021 roku oraz fakt zaszczepienia znacznej liczby mieszkańców powiatu trzecia dawką szczepionki przeciw covid-19 wpłynęło na podjęcie decyzji o organizacji gali – wyjaśnia starosta.

Zaproszenie zostało wysłane do 98 osób, ale jak informuje Wioletta Kaszak: „Z uwagi na ograniczoną liczbę uczestników potwierdzenie udziału w wydarzeniu nie było weryfikowane”.

Impreza odbywała się na terenie Zespołu Szkół nr 2 im. Noblistów Polskich. Już przed wydarzeniem odbieraliśmy sygnały od uczniów, że ci nie mogli ćwiczyć na hali sportowej, bo ta była przygotowywana na wydarzenie. Tym samym, według uczniów, proces dydaktyczny nie przebiegał tak, jak powinien.

Starosta tłumaczy, że: „z użytku wyłączona była tylko pyta główna boiska. Zajęcia dydaktyczne prowadzone były w sali fitness oraz siłowni mieszczącej się w budynku hali”.

Uczniowie potwierdzają tę wersję, ale podkreślają również, że te dwa małe obiekty to zdecydowanie zbyt mało jak na tak dużą szkołę i tak dużą ilość uczniów.

Rozczarowania postawą władz powiatu i bezsensownego wydawania pieniędzy podatników nie kryje Ewa Dybowska, radna powiatowa.

– To nie tylko,, Dęby Powiatu Choszczeńskiego „, ale również jakieś głupactwa. Wigilia pod gwiazdami, czy też wyjazdy do Winnicy Turnau. Nieprzemyślane i bezsensowne wydawanie pieniędzy podatników. Działania te niczemu nie służą za wyjątkiem promowania się starosty – komentuje w ostrych słowach.

Choć impreza odbyła się w grudniu, to wciąż wiele o niej mówi się w samorządowych kuluarach. Wielu samorządowców uważa, że organizacja takiej imprezy była zbędnym wydatkiem dla powiatu, a środki „przejedzone” podczas imprezy można było wydać rozsądniej. Krytycznie mówi się też o samym wydarzeniu jako imprezie zbiorowej w czasie pandemii koronawirusa, gdy w Polsce wiele mówi się o ostrożności.

– Opozycja obozu rządzącego podkreśla na każdym kroku, że PiS nie panuje nad pandemią, że musimy być przykładem racjonalnego zachowania – mówi nam jeden z działaczy PO. – Tymczasem działania naszej starosty wpisują się w narrację PiS, a nie Platformy – komentuje.

Nieoficjalnie mówi się, że kilka kontrowersyjnych decyzji i działanie wbrew narracji PO spowodowało, że Wioletta Kaszak nie została szefową powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej i że w najbliższym czasie może ponieść kolejne polityczne konsekwencje.

 

 

Foto: www.powiatchoszczno.pl