Connect with us

CHOSZCZNO

Niecodzienna policyjna eskorta wprost na porodówkę

Opublikowane

w dniu

 

Służba w Policji jest nieprzewidywalna, a policjanci bardzo często muszą podejmować szybkie decyzje. Przekonali się o tym funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie oraz Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, którzy pilotowali samochód z rodzącą kobietą, do szpitala w Szczecinie Zdrojach, pokonując blisko 80 km.

 

W takiej sytuacji liczyła się każda minuta. Dzięki błyskawicznej akcji funkcjonariuszy obu powiatów kobieta bardzo szybko trafiła do szpitala pod opiekę specjalistów.

 

W minioną niedzielę około godziny 20.30 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie otrzymał nietypowy telefon od mężczyzny, który poinformował, iż jedzie drogą krajową numer 10 w kierunku Szczecina i wiezie swoją ciężarną żonę, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Mężczyzna poprosił dyżurującego policjanta o pomoc w sprawnym dotarciu do szpitala, gdyż obawiał się, że nie zdąży dojechać na czas do szpitala.

Policjanci Posterunku Policji w Reczu, pełniący tego dnia służbę w rejonie drogi krajowej nr 10, zostali skierowani przez dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie do eskorty wskazanego auta. Funkcjonariusze niezwłocznie, po ujawnieniu podanego przez dyżurnego pojazdu, zachowując wszelkie środki ostrożności, przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych bezpiecznie pilotowali pojazd z rodzącą kobietą do miejscowości Krąpiel. Tam pilotaż przejęli funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, którzy eskortowali pojazd do szpitala w Szczecinie Zdrojach. Przyszyła mama bardzo szybko trafiła pod opiekę medyków. Już po kilku minutach od dotarcia do szpitala urodziła się dziewczynka. Szczęśliwy tata dziecka poinformował nas, że Zosia (bo tak ma na imię dziewczynka, która przyszyła na świat) oraz jej mama czują się dobrze.

 

Policjanci w codziennej służbie spotykają się z wieloma, często bardzo nietypowymi sytuacjami, z których każda wymaga od nich innych umiejętności. Tym razem szybkość działania i zdecydowanie przez dyżurnego choszczeńskiej komendy, pomogły rodzinie w ich wyjątkowym momencie życia.